Tatry tak, ale w dużej części na moją ocenę wpływa również obsługa, ceny, ilość ludzi itd.

Mieszkam w okolicach Gdańska i narciarze stąd wybierają częściej Austrię lub Włochy, niż Podhale. Jechać i tak trzeba kawałek, a reszta to sam napisałeś. Smutne, nie?