Odebrałem ostatnio fotki 30x45 cm z mojego 18-135. Jak na moje oko są ostre, bez widocznych wad typu winietowanie, czy aberracje (dzięki DPP). Z pewnoscią przy takich rozmiarach zdjęcia zrobione L-kami były by lepsze ale wszystko jest kwestią oczekiwań. Na kompie zobaczymy wszystkie wady. Nawet L-ek. Jeśli dla najczęsciej używanych formatów nie widać różnicy i nie jest potrzebne lepsze szklo z innych powodów, to to szkło naprwdę nie jest złe. Testy testami - mają obnażyc wady i pokazać zalety. I wszędzie mozna znaleźć wady i zalety. Jeśli nie wychodzisz poza formaty 30x45 cm (na większych póki co nie sprawdzałem) to obiektyw jest wart polecenia.
Zależy jeszcze co tu jest priorytetem: najpierw jakość obrazu a przy okazji wygoda spacerzooma czy wygodny spacerzoom oferujacy przy okazji niezłą jakosć obrazu. Kupiłem go dla tego drugiego priorytetu. Póki co nie żałuję. Gdybym używał zamiast niego 2 zoomów o mniejszym zakresie zrobiłbym zdecydowanie mniej zdjeć. Mówimy oczywiście cały czas o zdjęciach wakacyjnych i pamiątkowych i formacie do 30x45 cm.
Swoją drogą dawno temu na tym forum wyczytałem takie zdanie: "nie ma ostrzejszego obiektywu nad dobry statyw"