Nadal koresponduję z rednaczem FK. Wytknąłem mu trochę więcej błędów, niż znaleźliście. Jak mi odpisze, to spytam, czy mogę to upublicznić. Aha, widzieliście na żółtym sprawę z Górką? Jam to nie chwaląc się..
Trochę szkoda mi tego naczelnego.. Nic nie wie co się wokół dzieje, test odwalił za szybko (w dodatku na jpgach), nie zauważył wielu rzeczy, szkła mu podsunęli i jeszcze czytelnicy chcą wyjaśnień. IMO facet jest uczciwy, tylko pierdoła i dał się wykorzystać.
Zresztą nie on jeden. Tak samo dał się załatwić pewien stary spamer na prfc (jak ktoś śledzi temat), ale jemu już sie odechciało dyskusji, (bo i pojęcia nie miał o temacie, tylko dał sie wypupczyć starym sprytniejszym kolegom).