he, he, a u nas jednak życzyło się "stopy wody pod kilem i czterech stóp w koi"Zamieszczone przez Janusz Body
![]()
na jachcie to wystarczało, często pod kilem i tak było sporo mniej, o ile nie wręcz ujemnie ;-)
ale jasne, że na takim tankowcu jak twój to nie wystarczy.
za to na widok takich statków u nas się rzucało pod pokład "trzymać herbaty"
a co do braku internetu na statku, to rzeczywiście nadal jest to problem?
kiedyś bawiłem się specjalnym morskim systemem do łączości satelitarnej (zabawa polegała na stabilizacji anteny tak, aby zawsze trafiała w "swojego" satelitę), ale to było kilka lat temu. dziś nie ma nic nowszego...?