no nie przymierzajac... rzeznik normlanie... ;D
Poprosze wiec o sampla z tego cudu nad Wisla na 17mm na nieskonczonosci, moze byc nawet f11 zamiast f4
Ale juz nie bede sie znecal... Odkladajac te bajki prawda jest taka, ze na duzym FF 17-40 jest OK (w sensie ze jest on uzywalny) od okolo 22-24mm@f11... Ponizej to papka w rogach, a czasem i na brzegach. Natomiast 16-35 II jest zauwazalnie lepszy ale ciagle do idealu mu nieco brakuje... tzn. dalej od centrum zachowuje sie ok, jednak w SAMYCH rogach doznaje tez dosyc naglego spadku jakosci.
Tak, ze nie mieszajcie ludziom w glowach jaki to "cud, miód, malina" bo po co maja wydac pieniadze i byc niezadowoleni?
A do autora watku... moze sprobuj wyrac uzywanego nikkora 14-24.... po prostu niewiarygodne jakie to ostre, a w dodatku nie potrzebuje do osiagniecia rownomiernej ostrosci tak mocnego przymykania.
Z kolei do panoram sferycznych to chyba rybie oko lepsze...? np. samyang 8mm niezle mi sie spisywal w tej roli(choc wiadomo, ze rozdzielczosc ogolna nie bedzie wtedy za wysoka).