Pierz 17-40. Mam na 5D i jestem zadowolony. Góra to bardzo często niebo, gdzie nie ma detali. Największe rogi to jakieś kamienie lub trawa, na które się nei zwraca uwagi. Do re szkło, za dobre pieniądze. I ładnie wykonane.
Ja używam 17-40 na cropie - bardzo się tego wstydzę i postaram się to jak najszybciej zmienić. Muszę go tylko jakoś zutylizować gdyż nie mam odwagi sprzedać nikomu tego mydlanego badziewia
. Po przeczytaniu wątka stwierdziłem też że wszystkie zdjęcia z tego szkła muszę usunąć, bo po co zaśmiecać dysk nieostrymi knotami
.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 17-12-2012 o 13:09
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Mnie z kolei watek ten nauczyl, ze 17-40 jest diabelnie ostry niczym papryczka chili, jest tez najlepszy i w ogole wystarczajacy nawet dla fotografow z NG... a za te cene to juz CUD MNIOD MALYNA i okazja na miare Skody Octavii z Niemiec od księdza (już dziadka). A tak w ogole to rogi nie sa wazne bo tam tylko trawa, niebo... i czasem kamienie.
Powiem Wam szczerze... po tej lekturze tak go polubilem, ze az oddalem wszystkie 10tys zdjec nim wykonanych do zrobienia odbitek 30x20! Wyszly pieknie... z dusza! I sa tojwymiarowe niczym z Zeissa! A z "metra-dwadziescia" nawet twarz Cioci (tej z imienin) wygladajacej zza rogu jest w 99% rozpoznawalna!
Nie wiem dlaczego ale przypominają mi sie dyskusje Nikoniarzy na temat: "Dlaczego matryca APS-C jest nie gorsza od FF, a wrecz jest najlepsza?!" No coz... na bezrybiu i rak ryba...![]()
Ostatnio edytowane przez konradl ; 17-12-2012 o 14:02
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
No to smacznego![]()
A tak poza tym od "jedwabiscie czystych rogow" do tego co oferuje 17-40 jest TAAAAAAAAAAAKAAA przestrzen na stany posrednie.
No nic, poczekamy jeszcze rok-trzy i zobaczymy jak sie co poniektórym odmieni gdy wyjdzie nowa wersja 17-40. Wtedy klapki nagle spadna i cos czuje, ze olsnienie bedzie podobne jak w przypadku pojawienia sie FF od Nikona.
Ostatnio edytowane przez konradl ; 17-12-2012 o 14:22
konradl -> możesz sobie kupić i 16-36 II i 24 II (świetną reckę ktoś tu napisał ostatnio, rekomendacja na 100%). Ale to co żeście zrobili anty to bez sensu. Człowiek boi się kupić szkiełka. Namawiacie go na diablo drogie 16 - 35 II (i wcale nie tak znowu ostre). Bo każde inne szkło nie robi zdjęć.
Owszem lepiej mieć ostrzejsze rogi. Ale lepiej też mieć szerokie szkło niż go nie mieć. A do krajobrazów i tak się przymyka na 11 lub i 16. Więc jasność nie ma aż takiego znaczenia. Czasem warto popatrzeć na kategorię Econo.
Canon EF 16-35mm f/2.8 L II USM Lens Image Quality
Na serio jest aż taka różnica warta kilkukrotnej różnicy w cenie?
Widzę, że u niektórych po wydaniu XXXX PLN na szkło pojawia się silna potrzeba racjonalizacji zakupy i obrony jego za wszelką cenę. Zwłaszcza w wątku o Sigma 35mm.Canon drogo ceni swoje zabawki. Czasem chyba aż za drogo.
17-40 jest niezłym wyborem. Jak ktoś ma kasę to 16-35 II jest lepszym wyborem. Chociaż różnicę w cenie warto przeznaczyć na wyjazd w ładne miejsce. Zdjęcia na tym bardziej zyskają.
Robię 20 x 30 z 17-40 i nie narzekam. Cropy oglądam na środku by ustalić czy zdjęcie jest nieporuszone. I tyle.
Ostatnio edytowane przez jellyeater ; 17-12-2012 o 14:28
Dzieki, ja juz kupilem co mialem kupic. Zmiany rozwaze jak wyjdzie nowy 17-40, ewentualnie gdy bede przechodzil na Nikona
Poza tym ja nie przecze i na chwile obecna smutna rzeczywistosc jest taka, ze chcac niechcac 85% pytajacych o UWA i tak w koncu bedzie sie sklanialo w kierunku 17-40.
Chodzi mi tylko i wylacznie o to zeby nie pisac, ze 17-40 jest ostry bo najzwyczajniej tak nie jest. Niech te 85%, a juz w szczegolnosci pozostale 15% co potrzebuje naprawde dobrej jakosci i jest w stanie za to zaplacic chociaz wie, ze idzie na kompromis (ktory w zaleznosci od zastosowan jest mniejszy lub wiekszy). Niech beda swiadomi, ze kosztem innych wyrzeczeń typu: stalka, niesystemowy obiektyw, bulwiasta soczewka, mimo wszystko sa w stanie osiagnac ZNACZNIE lepsza jakosc.
Mam wrazenie, ze gdybym sie nie odezwal to co poniektorzy gotowi sa kazdemu wcisnac 17-40 tylko dlatego, ze Canon nie bardzo oferuje godna alternatywe...
No nic... wnioskuje tylko o bardziej obiektywne podejscie, a nie upiekszanie rzeczywistosci, ktora ani nie jest skrajnie jasna ani skrajnie ciemna![]()
Ostatnio edytowane przez konradl ; 17-12-2012 o 15:03
Konsumpcjonizm czysty, oczekiwanie coraz lepszego, najlepszego dla zaspokojenia chcicy. Dziś jest takie 17-40 - jest ok, za 2 lata będzie następca - też będzie ok. Jakie klapki? Nikt nie ukrywa że szkło nie jest ideałem, tylko jeden z tym żyje i ma się dobrze, a drugi musi koniecznie obwieścić światu tę "nowinę" - tylko po co, żeby zasiać milion wątpliwości? Oby tylko nie było za łatwo, lepiej powylewać żale i utrudniać bez końca tym którzy chcą sobie na forum drogę wyprostować. Popieprzone są te wymiany zdań tutaj. Nie wiem skąd się biorą ludzie, którzy napędzają tę krytykę. Większość wątków dałoby się zamknąć w 2-3 merytorycznych postach. Już teraz znacznie lepiej jest napisać prywatną wiadomość do kogoś z doświadczeniem i wiedzą niż zakładać wątek, może nowy rok przyeniesie jakieś zmiany ;-)No nic, poczekamy jeszcze rok-trzy i zobaczymy jak sie co poniektórym odmieni gdy wyjdzie nowa wersja 17-40. Wtedy klapki nagle spadna i cos czuje, ze olsnienie bedzie podobne jak w przypadku pojawienia sie FF od Nikona
5D I + Sigma 35mm + Canon 100mm
Ano. Sugerujesz producentów alternatywnych?Mam wrazenie, ze gdybym sie nie odezwal to co poniektorzy gotowi sa kazdemu wcisnac 17-40 tylko dlatego, ze Canon nie bardzo oferuje godna alternatywe...