Sam korzystam ze sparków od Jinbeia - to całkiem podstawowe lampy, ale pod względem wykonania i sprawności bardzo udane konstrukcje. DPSIII widziałem w akcji na warsztatach stylizacji w Łodzi, którym towarzyszyła sesja i muszę przyznać, że robią świetne wrażenie. Jeden plan zdjęciowy okupowało naraz 5 osób z wyzwalaczami pod tego DPSa - to była chyba 600. Wiadomo, oczywiście strzelali wszyscy naraz... Jak na takie warunki lampka wyrabiała się rewelacyjnie bo nie trafiłem tylko z kilkoma klatkami na kilkadziesiąt. Pracowała tak przez jakieś 6h praktycznie bez przerwy. Generalnie przeszła niezły poligon doświadczalny i na pewno jest to sprzęt godny uwagi.