wiesz mam na tyle dużą i poważną firmę że nie muszę podpisywać umów z poważnymi firmami (chyba że od razu widzę cwaniaka to podpisuję).
Ciekawe, bo na ile ja znam te relacje to im większe i poważniejsze firmy tym więcej na papierze. Pomijam już zupełnie że jak mowa o "dużej firmie" to w niej jest radca prawny od takich zagadnień.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner