Przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności nie jest to trudne. Swojego 30D czyszczę przeważnie raz do roku. Używam do tego pędzelka nylonowego (łatwo go naelektryzować, aby zbierał drobinki kurzu), każdorazowo dokładnie mytego i suszonego przed zabiegiem czyszczenia. Do tego mocna gruszka (do kupienia w każdej aptece).
Potem sprawdzenie rezultatu z białą kartką @F22 i jeśli trzeba powtórzenie "pędzlowania".
Oczywiście nie czyścimy przy piecu miałowym ani przy otwartym oknie![]()
Z ważnych rzeczy, należy pamiętać o naładowaniu baterii, bo czytałem o przypadkach, że w trakcie czyszczenia komuś lustro opadło przycinając pędzelek i matryca była do wymiany.