Przerobiłem kilka różnych statywów i głowic. Oprócz czysto filmowych,profesjonalnych po kilka tysi nie ma nic lepszego w rozsądnej cenie niż Manfrotto.Ja na swoim wpinam 1d... (stały grip) z 300L i spokojnie mogę pić kawę.Nie ma potrzeby odejmowania 30% z Manfrotto.Możesz spokojnie dołożyć 50% i będzie OK.Tylko w supermarketach i na allegro jest chińszczyzna wytrzymująca w opisie obciązenia 25kg.Manfrotto to jedna z niewielu firm podająca nośność z olbrzymim zapasem. Kulową stosuję do monopodu (oczywiście też Manfrotto).Ale nie ma sprzętu idealnego.Manfrotto ma dwie wady.Cena i waga są wyższe od podobnych,Ale niezawodnośc ,pewność i spokój stawiam na pierwszym miejscu. Najgłupszą i najżałośniejszą minę na świecie ma człowiek który "zaoszczędził" pare setek" patrzący na leżący na betonie sprzęt za pare tysi. Dobry zestaw Manfrotto przeżyje niejedno szkło i body.Dodam jeszcze że trafiaja się sprzęty firmy Bogen. Bogen jest to nazwa marki Manfrotto produkowany na rynek USA i cieszący się tam bardzo dobra opinią.
Miałem Bogena w którym dosłownie każdy szczegół był metalowy z wyjątkiem gumowych zakończeń nóg.