.
W głowicach kulowych musisz kierunek w pionie i kierunek w poziomie ustawić razem i jednym zaciskiem sie je unieruchamia.
Teoretycznie jest to szybsze.
W głowicach 3D są osobne regulacje/zaciskanie każdego kierunku mocowania/fotografowania.
Ustawienie jest trochę dłuższe ale można znacznie precyzyjniej i pewniej. Szczególnie gdy długie/cięższe obiektywy.
Mam statywy i głowice Manfrotto oraz statyw i głowicę Benro.
Sam byłem zaskoczony, ale wygląd i używanie Benro to (co najmniej jedna) klasa wyżej.
jp
W takim razie w 100% chodzi mi o głowice 3D![]()
70-200 ma mocowanie statywowe więc problem z pionowymi kadrami nie istnieje.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Właśnie zamierzam tę porządną kulkę Sirui K30X zamienić na rzecz Manfrotto 054M0-Q2 - dzisiaj takową zakupiłem. W Sirui męczyło mnie wieczne kręcenie "kręciołkami", które było zbyt czasochłonne jak dla mnie. Po roku wracam do frotki
Ale trzeba przyznać ukosom, że dobrze wykonali robotę - Sirui K30X jest bardzo precyzyjnie wykonana, żadne luzy (po roku używania) nie występują i jest dobrą alternatywą dla drogich odpowiedników spod znaku M, czy G.
pozdrawiam
ja 400L z TC na 7D stawiam na benro B-3 i spisuje sie całkiem nieźle. kolega 500L tez opiera na tej głowicy - szału nie ma ale trzyma stabilnie. wiec pod jakims 70-200 to nawet nie drgnie kula benro
Przerobiłem kilka różnych statywów i głowic. Oprócz czysto filmowych,profesjonalnych po kilka tysi nie ma nic lepszego w rozsądnej cenie niż Manfrotto.Ja na swoim wpinam 1d... (stały grip) z 300L i spokojnie mogę pić kawę.Nie ma potrzeby odejmowania 30% z Manfrotto.Możesz spokojnie dołożyć 50% i będzie OK.Tylko w supermarketach i na allegro jest chińszczyzna wytrzymująca w opisie obciązenia 25kg.Manfrotto to jedna z niewielu firm podająca nośność z olbrzymim zapasem. Kulową stosuję do monopodu (oczywiście też Manfrotto).Ale nie ma sprzętu idealnego.Manfrotto ma dwie wady.Cena i waga są wyższe od podobnych,Ale niezawodnośc ,pewność i spokój stawiam na pierwszym miejscu. Najgłupszą i najżałośniejszą minę na świecie ma człowiek który "zaoszczędził" pare setek" patrzący na leżący na betonie sprzęt za pare tysi. Dobry zestaw Manfrotto przeżyje niejedno szkło i body.Dodam jeszcze że trafiaja się sprzęty firmy Bogen. Bogen jest to nazwa marki Manfrotto produkowany na rynek USA i cieszący się tam bardzo dobra opinią.
Miałem Bogena w którym dosłownie każdy szczegół był metalowy z wyjątkiem gumowych zakończeń nóg.
Ostatnio edytowane przez artd4 ; 16-12-2012 o 04:41
ZaawansowanyAMATOR! ! ! NIE FANATYK !!!
2x dSLR (Canon)
Od pewnego czasu używam kuli Manfrotto 488RC2 i jestem z niej zadowolony.
Przenosi nieliche obciążenia i w dodatku ma podziałkę do panoram![]()
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
smiem twierdzic, ze wlasnie jak sie chce dobrej jakosci glowice za ludzkie pieniadze, to nie Manfrotto. mialem dwie glowice tej firmy (322 i 486RC2) i obie byly prymitywnym mechanicznie badziewiem o podlej zywotnosci...
polecam jednak obejrzec Benro, Sirui, Feisola... ktore na dodatek zgodne sa nie tylko same z soba, ale wlasnie ze standardem arkowym. plytki mozna wymienne wybierac, w tym specjalne pod korpus badz szklo (wrecz i wymienne stopki do szkiel w przypadku RRS-a) czy wreszcie, chyba najwazniejsze - L-brackety. powodzenia z szukaniem takiego osprzetu do mansrotto..
mechaniczna jakosc rowniez. budzetowe Manfrotto to ordynarnie kute, ciezkie jak smierc aluminium. podczas gdy podobny cenowo "chinczyk" jest ladnie wykonczony, chodzi plynniutko i po pol roku intensywnego uzytkowania nia przypomina wytworow "Sdielano w SSSR", jak ww. 486 RC2
byc moze. w takim razie ww. 486 i 322 absolutnie na okreslenie "dobry zestaw" nie zasluguja![]()