Tak, jak myślałem- to wina czujnika otwarcia lampy. Aparat z włożoną baterią stał przez tydzień i dalej jest w pełni naładowana. Z podłączonym wyłącznikiem po 3 dniach była pusta. Swoją drogą kto tak projektuje elektronikę, że wyłącznik główny nie odcina zasilania od wszystkiego.