A ten w kółko swoje...
Ale rozmawiamy o Canonie a tutaj jakoś tej wielkiej różnicy w jakości obrazu między puszkami 4-letnimi a nowymi nie widzę. Różnica jest między FF a cropem, ale to zupełnie inna bajka... Gdyby faktycznie nowe matryce dawały lepszy obrazek, niż starsze modele, to na pewno dzisiaj miałbym już inne body! A jakoś nie pali mi się do zmiany
Czyżby? Ale zdajesz sobie sprawę, że bez dobrego AF, szybkostrzelności, czy krótkiego czasu otwarcia migawki, część fotek nie powstałaby w ogóle? A skoro tak, to jednak te elementy mają zasadniczy wpływ na jakość obrazu
Jednak waść głosisz herezje!