
Zamieszczone przez
renes
Ktoś porównywał (czytałem w necie) obiektywy Zeissa z nowymi obiektywami Fuji (X-Pro1/X-E1) i Fuji wypadły lepiej i co ciekawe ostrzej.
--- Kolejny post ---
Co konkretnie masz na myśli pisząc "nie da"? Widziałeś porównania obrazka Fuji X-Pro1 z 5D oba z jasnymi szkłami? To byś się zdziwił.
--- Kolejny post ---
Konkretnie co gorsze?
Generalnie cyfra to kompromizm, nawet Leica Monoichrome nie dorówuje w przejsciach tonalnych ani w tym co dzieje się na styku świateł i cieni tradycyjnej błonie. Róznice są wciąż zasadnicze, widać to oczywiście najmniej na formacie pocztówki, ale matryca Fuji robi to najladniej. W naturalności obrazka i czystości kolorów z rzeczonych bezlusterkowców Fuji jest znacznie przed Olkiem, który ma raczej chłodne kolory. Porównaj skórę z Olka z Fuji to zobaczysz 'olkowy" zafarb.