No właśnie Sony ma cenę zaporową, jak na sprzęt bez wymiennych obektywów. Jednak przy tej cenie, wolałbym mieć elastyczność tego, na jakiej ogniskowej chcę pracować.
Co do Samsunga to może i jest ok, ale dawien dawno obiecałem sobie, że nie będę miał niczego, co sygnowane jest logiem Szajsung i zamierzam tej obietnicy dotrzymać.
Myślę o Fuji X100, bo mam już X20 i robi naprawdę niezłe zdjęcia, ale też niestety ma tylko zoom nożny lub ewentualnie dwa konwertery, więc też nieco to ogranicza pole działania.