ej no... nie wyglupiajmy sie. ze niby po co?
przeciez juz ustalilismy, ze f/2 to nie f/1.4, a bez f/1.4 nie da sie robic kotleta, a jak nie kotlet, to vanitas vanitatum i inne do d* omniaa Sigmofon to w ogole nie ostrzyi nie ma o czym mowic
oczywiscie, watek zawieralby tak czy siak ze 20 stron bicia piany, ale ww konkluzja zostala by osiagnieta w okolicach 5-go postu, i merytorycznie wiecej nie zostaloby osiagniete...![]()