Mniej więcej od czasów 70-200/2.8Is II Canon uprawia politykę "każdy nowy obiektyw będzie kosztował 2 razy więcej".
Ponieważ podwyższenie ceny już sprzedawanych obiektyw marketingowo wyglądałoby fatalnie więc wymyślają co chwilę nowe, absurdalne konstrukcje, które nic nie wnoszą a jedynie dają możliwość ustalenia nowej ceny bez krzyku konsumentów "że podrożało". Te wszystkie ostanie premiery jak 24IS, 28IS, 35IS czy 24-70/4 jak dla mnie to śmiech na sali. Brakuje jeszcze tylko żeby starego 24-105 wycofali z produkcji.