Dwa, czy trzy lata temu, gdy kupowałem 17-40 i 24-105 miałem świadomość dosyć dużego wydatku jak na amatora (z 25letnim stażem foto). Teraz okazuje się, że kupiłem szkła "budżetowe". Dziś zastanawiam się nad 5D3 i też wydatek mi się nie uśmiecha. Czy za 3 lata też okaże się, że 5d3 był tani jak barszcz w stosunku do swego hipotetycznego następcy?
![]()
Ostatnio edytowane przez jac+ ; 07-11-2012 o 00:00
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Kosmiczne ceny, ale widzę że Canon brnie tą drogą - może wychodzi z założenia że lepiej dać drożej i potrzymać potencjalnych nabywców dłużej w stanie oczekiwania i lekko zejść z ceny, żeby im to zeszło?
10D + Stuff
Ładne zdjęcia to robi fotograf. :P Właściwie to ciekawe czemu nie zrobili po prostu 24-105 mk II. Ludzie nadal by psioczyli, że drogie ale przynajmniej mieli by do tego mniej powodów.a potem sie okaze, ze szklo robi fajne zdjecia, cena jest coraz bardziej do przelkniecia... i beda kupowac
Jaki bokeh na 24-70 przy F4? Chyba w przy ustawieniu ostrości poniżej 1m.naciagam na korzysc 24-70/2.8 mkII ktorego bokeh ssie, o 24-70/4 jeszcze tego nie wiadomo
Ostatnio edytowane przez jellyeater ; 07-11-2012 o 08:18
ta joj, ma się rozumieć
z perspektywy kilku lat to bycie "zaawansowanym amatorem" co nie zarabia grosza na foto robi się naprawdę drogie,
kilka lat temu kupiłem nowe 5d w Polsce i z gwarancją za mniej niż 5000 zł, do tego "niedługo mityczne" 17-40 za około 2200 zł - też w Polsce i z gwarancją
wygląda na to, że niedługo taki zestawik to równowartość tego co dostałem niedawno przy sprzedaży 6-letniego samochodu, którym kupił nowy
mój 5d nadal cyka super focie, euro wcale nie zdrożało od tamtego czasu, a ja zacznę chyba myśleć nad jakimś dobrym sejfem na te moje "skarby"
co się porobiło panieee
na pocieszenie zostają jedynie te dekielkiale pewnie też tanie nie będą
![]()
Ostatnio edytowane przez Allensteiner ; 07-11-2012 o 09:15
lepsze jutro było wczoraj
bajerem 24-70/4 IS jest m.in. wlasnie bardzo krotka odleglosc ostrzenia tego szkla, dlatego bokeh jak najbardziej bedzie mial znaczenie.
a w 24-105 wyglada to mniej wiecej jak ponizej. o ile dobrze pamietam w obu przypadkach ani ostrosc ponizej 1m ani pelna dziura.
Pierwsze zdjęcie 88 mm na F4.
Drugie 4.5 na 50 mm.W drugim odległość 1.4 m. W pierwszym MK1 nie zapisywał.
Na tej wielkości zdjęcia Bokeh wygląda OK. Ale chyba jest poszarpany na tym drugim.
A ja jak zawsze kontrowersyjnie i podobnie jak przy ostatnich nowościach które C. zapowiedział wraz z odświeżonym 24-70 IS (czy jak on tam ma), zresztą to o czym napiszę, poniekąd też Optyczni opisali w którymś z ostatnich artykułów. 'Potentaci' rynku stoją w miejscu a konkurencja wyrywa z kopyta do przodu. Jest ULTRA DROGO i średnio-dobrze optycznie. Marketing firmy Canon kompletnie legł i leży tak już od jakiegoś czasu (około 2009 r), era kręcenie lustrzanką filmów + duża chęć do robienia szkieł 'do kręcenia' a nie do 'pstrykania'. Stabilizacja obrazu w szkle o ogniskowej do 60-90mm to idiotyzm. Cena za nową stałkę, ca. 3500 PLN (nie L-ka), to komedia + kompletny brak zaangażowania w rynek zdobyty przez Sonego (którego nie lubię - żeby nie było, że z innego obozu jestem), typu NEX, albo inne bezlusterkowce. Canon zrobił EOS M, drogiego, bez lampy z brakiem obiektywów. Oddał powyżej opisany rynek konkurencji i obudzi się z ręką w nocniku, że w tym segmencie są dobre pieniądze i zapotrzebowanie rynku. Kto z nas nie chciałby aparatu wielkości 1/3 Canona 5D, z małymi obiektywami i z FF, za rozsądne pieniądze... ?! Krótko ode mnie, Canon robisz kibel jakich mało ostatnio i jak tak dalej pojedziesz, to daleko nie zajedziesz! Era dobrych samochodów, zakończyła się w 1996 r na Mercedesie W124, aparatów: z ostatnim egzemplarzem Canona 5D mkI. Reszta to kompromitacja i obciach.
o... a u mnie exif viewer w Chromie nie chcial lyknac fot![]()
w domku zerkne do LR na oryginaly. nie wiem czemu mkI mialby nie zapisywac odleglosci ostrzenia w EXIF-ie. bylo nie bylo E-TTL nie wynaleziono w 2004 roku
ja wiem, ze wsrod uzytkownikow Canona standardy "ladnego bokehu" sa bardzo niskie (nawet 50/1.4 jest uwazany za cud, miod i orzeszki), ale jednak nie przesadzajmy
24-105 jest, jak mozna sie po tego typu obiektywie spodziewac, przekorygowany, przez co bokeh zdecydowanie nie jest spokojny. na obu fotach zdecydowanie wali po oczach, zamiast ladnie robic za tlo dla glownego elementu. szkla z ladnym bokehem (np. Tamron 90, Zuiko 50) przy tej samej przeslonie daja sliczny kremik w tle, te z przyzwiotym (70-200/4 albo 70-300L) tlo niepiekne, ale przynajmniej nie odciagajace totalnie uwage
a Metallika na Kill'em All. wiadomo!