Witam

Przeczytałam masę testów i wiem, że Tokina w zakresie ogniskowych ok.100 mm jest bardzo dobrym obiektywem do fot typu macro i wybrałabym ją bez rozterek spośród tamronów, sigm, nikkorów etc., jednak mam problem z canonowską*L-ką. Zastanawiam się*czy warto dokładać tyle pieniędzy i rzeczywiście w nią zainwestować, czy różnica pomiędzy tymi obiektywami nie będzie w rzeczywistości mocno odczuwalna (a ja zaoszczędzone na L-ce pieniądze będę*mogła wydać na dodatkowy sprzęt do studia). Obiektyw macro będzie mi potrzebny do fotografii produktów.

Niestety nie znam nikogo kto posługuje się*L-ką czy Tokiną, chciałabym więc Was prosić o opinie na ten temat

Z góry dziękuję*za pomoc!