5lat obcuję z fotografią - cyfrową, a wcześniej bawiłem się analogową. Na wstępie do cyfrowej miałem Pentaxa k100d + kita i masę obiektywów m42 które zostały mi z zenita i do głowy mi nawet nie przyszło żeby wtedy robić śluby, za duży respect do tego czułem, pomimo tego że znałem sprzęt i miałem doświadczenie "analogowe" dopiero teraz mam za sobą kilka zleceń-ślubnych, które zrobiłem takim sprzętem C50D + C17-55 2.8 usm + Sigma 85 1.4 + Metz 58 (niedługo będzie FF) zamierzam w następnym roku na bardziej poważnie, zapewne będzie 5lat bitego doświadczenia w fotografii ... a niektórzy widzę rzucają się na głęboką wodę, nie mając nawet pojęcia o podstawowych "narzędziach do pracy" :-)
Ps: 17-55 2.8 usm + lampa można zrobić cały ślub.
Wcześniej miałem Tamrona 17-50 2.8 wersje ze stabilizacją (wybraną wersje) bardzo ostre szkło od 2.8 AF nie był demonem szybkości ale celował dobrze. Uniwersalny zoom do cropa którym zrobisz i ślub, krajobraz i portret ... Jeśli chcesz ślub to wtedy koniecznie lampa![]()