No dobra, moze przesadzilem troche z tymi samplami ale z dalsza trescia nie bardzo moge sie zgodzic a mianowicie kak sobie cofniesz daty wstecz to wlasciciele sprzetow 20D itp jak oni sie xxxxxx z zachwytu jaki ten 30D robi xxxxxx zdjecia a teraz maja wszyscy lekko lepsze sprzety i kazdy juz krytykuje ze to dziadostwo i czegos sie tam nie zrobi, a pytam sie dlaczego tak jest? Czy ciotka klotka ma az tak ********e oko i wiedze aby dostrzec jakies roznice w zdjeciach zrobionych roznymi aparatami? Odp jest prosta: NIE! Wiec ja uwazam ze liczy sie chwycony kadr z imprezy a nie az tak wypasiony sprzet za 30 kawalkow a pozniej 2 tygodnie spedzone przy PhotoShopie. Nie mowie tez i nigdy nie mowilem ze kupie obiektywy i dam ogloszenie w gazetach ze za kase bede od razu robil zdjecia ale na pewno nie mam zamiaru patrzec ze ktos teraz robi zdjecia na weselu FF a wczesniej robil np. 40D i juz nagle tego nie pamieta i ostro krytykuje zdjecia z tego typu sprzetu. Ok nie mam zamiaru przekonywac pesymistow ze istnieje jeszcze optymizm, spontanicznosc i checi a one czasem moga wiecej zdzialac niz jakies tam pseudo profesjonalne sesje zdjeciowe za ktore to naiwne pary mlode placa kupe kasy a zdjecia sa mniej niz przecietne lub tak oklepane ze az sie nie chce patrzec. Ja nie zamierzam pakowac nie wiem ile kasy za szkla przynajmniej na poczatek bo wiem ze mozna i sa na to przeciez dowody w necie, robic dobre albo nawet bardzo dobre zdjecia zwyklymi szklami lub zamiennikami stad nie pytam o C16-35 itp tylko o dobre i przystepne rozwiazania. Tym co proponuja serdeczne Bog zaplac, hehe![]()