myślę ze jak za miesiąc lub dwa pojawi się 6d na rynku to w sieci pojawi się tyle testów porównawczych do 5d że nie znajdzie się nikt kto je wszytskie ogranie czy nawet przeczyta, póki co uważam że papierkowe wybieranie między aparatem realnym a "wirtualnym" jest z deka bez sensu i zakrawa na onanizm sprzętowy w najczystszej postaci....