Nareszcie miałem okazję przetestować 5dII i 6d jednocześnie na ostatnich imprezach. Jestem już po obróbce więc mogę uczciwie wydać swój werdykt
AF - zdecydowanie wygrywa 6d, niesamowita przyjemność jak dla mnie pracować tak celnym body. Czy to założone 35L na 1,6 (niżej dla bezpieczeństwa nie schodzę ) czy 85L na 1,4 wszystko w punkt. Cała zabawa weselna praktycznie w punkt, bez męczarni i ciągłych powtórek. Na bocznych i środkowym, bez znaczenia w tych warunkach w których robiłem. Jak wywalałem zdjęcia przy obróbce to ostrości nie brałem pod uwagę bo było tak dobrze.
ISO - fajnie mieć tak użyteczne wysokie iso jak w 6d ale ja osobiście nie robię na tak dużych wartościach żeby widzieć jakąś wielką korzyść. Zamykam się max na 1600 więc w tych przedziałach nie widzę różnicy.
użytkowanie - wystarczyło mi kilka ruchów w domu jak kupiłem 6d żeby przyzwyczaić się do przesuwania punktów ostrości. Oczywiście że łatwiej byłoby mi przesuwać w 5d II ale w tym body to niestety boczne punkty dla mnie nie istniały.
Co do innych ciekawostek to na baterii zrobione dużo więcej zdjęć na 6d.
85L źle mi leży na 6d i już wiem że będę go miał tylko na 5d II. Mniejsze szkła można zakładać
Robiłem z ciekawości RAW + JPEG na 6d, Jpeg-i jakieś rozmydlone wychodzą, nie wiem czy mam coś w body poustawiane, pewnie tak, muszę poszukać i spróbować to odmydlić
Balans bieli na automacie zdecydowanie lepszy na 6d, ulga przy późniejszej obróbce.
Podsumowując to 6d zostaje moim głównym body a 5d II jako dodatek dla wygody.
No cóż, produkcja o kilka lat świeższa i po prostu lepsza jak dla mnie.
Mam nadzieję że komuś to się przyda co napisałem![]()