To nie kwestia leczenia czy szumofobii, bo zdjec pixel po pixelu od dawna nie ogladam i chyba jako z nielicznych na CB staralem sie kilka ladnych lat temu tluamczyc czy pixele i ostrosc na 100% to nie wszystko. Tylko tu chodzi o przyjemnosc i wygode pracy, gdy mozesz zarzucic ISO 12800 i nie martwic sie o to, ze nie bedziesz w stanie wyciagnac cieni. Jesli sprobujesz 6D lub 5D3 to zrozumiesz o czym mowie![]()