Witam. Mam dość ciekawy problem. Kupiłem 6D dosłownie 4 dni temu. W sobotę fotografowałem ślub i zdarzyło mi się kilkakrotnie, że zginął mi centralny punkt AF. Ani nie było go widać, ani słychać. Dopiero po wciśnięciu przycisku ustawiania punktu AF, pojawiał się i musiałem ustawić go sobie na centralnym punkcie. Do tego na weselu odkleił mi się kawałek gumy przy LCD. Mam pytanie, czy ktoś miał podobne problemy?