Witajcie. Jak na razie z tego co naczytałem Canon 6D przedstawia się jako lifting 5dm2... tylko.
Trochę lepszy AF, trochę lepsza matryca, chyba lepsze filmy, bajery (WIFI, GPS) w odchudzonej obudowie.
Niewiele - niemniej progres jest i dlatego zakup używanego 5dm2 za 75% ceny nówki 6D dla mnie nie ma sensu.
Szkoda że póki co droższy d600 wygląda lepiej pod względem AF, DR matrycy, ilości slotów karty, obecności lampy.
Na szczęście Canon 6D ma póki co czyste konto i to jest ważne. Kupujemy aparat by robić fotki, a nie się martwić o syf na matrycy.
Hej, a nie myślałeś o nowym Tamronie 24-70 VC? Przyzwoity AF i optyka, VC, 5 lat gwarancji i cena ~4000 PLN... kusi.