Chciałbym lekko odgrzac ten watek krotkim pytaniem z nadzieja ze jeszcze Muflon tu zajrzy
Kilka twoich zdjec jest wykonanych z innych samolotow (Super Puma,Alouette III,Hornet, Mirage z twojej galerii). Jak sie dostajesz na poklad? Masz to w jakis sposob zalatwione(praca,znajomosci...) czy po prostu umiesz sie dobrze zakrecic?

Niestety kiedy ja mialem mozliwosc krecenia sie po plycie, prawie bez oganiczen to nie myslalem o fotografowaniu. Nie mazylem nawet o kompakcie.Uraz kregoslupa mnie uziemil zanim zdazylem sie dobrze od ziemi oderwac i przezucilem sie na focenie, zeby nie zwariowac bez hobby
Teraz jestem w stanach,wiec nawet znajomosci nie mam i zastanawialem sie czy mozna byc na tyle zaradnym zeby sie wepchnac na poklad jakiejs maszyny zeby z gory fotografowac.
Dzieki i pozdrawiam.
Ps. Swietny wyklad.