No dobrze, porusza się ale jak zmienia się jego odległość od aparatu pomiędzy półnaciśnięciem spustu i zadziałaniem AF a zrobieniem zdjęcia? Ułamek procenta. Serwo stosujemy gdy ktoś biegnie czy jedzie w stronę aparatu czy od aparatu i odległość zmienia się znacznie. Moim zdaniem jeśli AF to zwykły one shot. Zwłaszcza w 350D. Ja serwo w swoim 350D próbowałem raz, obejrzałem wyniki i sobie to odpuściłem.
A tak w ogóle, by uchronić się przed skutkami nietrafienia AF to ja bym wyostrzył na coś bardzo, bardzo daleko i przełączył na ręczne by AF tego ustawienia nie zmieniał. Ale tutaj to akurat inni uprawiający ten rodzaj fotografii co Ty powinni się wypowiedzieć.