amator pyta:
czy jakość w uzyskanym obrazie na eLkach 35 1.4 i 24 1.4 jest warta 4 tysięcy dopłaty w porównaniu do 50 1.4 "nie eLki"?
abstrahuje od ogniskowych i trwałości obiektywu, chodzi mi o jakość na pełnej klatce;
pozdrawiam
amator pyta:
czy jakość w uzyskanym obrazie na eLkach 35 1.4 i 24 1.4 jest warta 4 tysięcy dopłaty w porównaniu do 50 1.4 "nie eLki"?
abstrahuje od ogniskowych i trwałości obiektywu, chodzi mi o jakość na pełnej klatce;
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez raspolik ; 24-10-2012 o 22:55
Jest warta, o ile zarabiasz szkłem na życie, lub zdjęcia nim zrobione motywują Cię do lepszej pracy nawet gdy nie zajmujesz się fotografią![]()
Pozdrawiam, Krzysztof
Nie wiem co ty chcesz porównywać. Inne szkła inne ogniskowe. Skoro nie wiesz co wartują te L to widać nie są Ci potrzebne.
Mam oba te szkła i jakoś nie miałem dylematu czy przypadkiem warto przepłacać. Ich jakość powala i nie wyobrażam sobie żebym mógł któreś sprzedać![]()
Ostatnio edytowane przez xxkomarxx ; 24-10-2012 o 22:59
tak...
--
pentax 50/1.7, jupiter 37a, c28/1.8
Ślubianki: http://www.canon-board.info/reportaz...ubianki-86621/
pytasz o różnicę L i nie L na odbitce formatu 10x15?
Oczywiście można szkła z czerwonym paskiem kupować dla lansu, dla kaprysu, bo polecają je inni, bo dobrze się prezentują, bo mnie stać itd. Można też kupować, bo posiadaja takie cechy i wlasciwości, których akurat nam potrzeba ( do osiągniecia różnych celów ). Nie wiem jak rozkładają się ilościowe proporcje pomiędzy tymi dwoma - w dużym stopniu - uproszczonymi grupami. Byłem i chyba dalej jestem amatorem i w zupełności wystarczały mi budżetowe stałki. Jednak w pracy zawodowej musiałem zacząć wykorzystywać szkła z najwyższej półki. I co? Pstrykając amatorsko, pozostało mi to co miałem do tej pory i co mi w pełni wystarcza, a do roboty musiałem dokpić czerwony pasek - na razie jeden, ale w kolejce czekają już dwa następne. Tylko tymi obiektywmi mogę wykonać zdjęcia jakich oczekuje klinet ( zazwyczaj format 13x18). Szkła zarobią na siebie bez problemu, więc za pasek dałbym nawet 8000 PLN więcej. Aha, nie należę do grona ślubniaków czy fotoreporterów.
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez poszukiwacz2006 ; 25-10-2012 o 01:58
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Bez czerwonego paska na ślub? Z takim samym aparatem jak ma wujek Kazio czy siostrzeniec cioci Zosi? Co sobie klient pomyśli![]()
Lka to nie tylko jakość obrazu ale też solidność wykonania. Taki obiektyw powinien przetrwać lata.