Miodzio! Moje klimaty. Trafiłeś z pogodą, ja jak byłem w tym roku to na 7 dni był tylko jeden słoneczny. Reszta góry całkowicie w chmurach. Nic nie było widać, mleko. No i pustka, nikogo na szlakach nie spotkałem prócz stada kozic. Mi strasznie 8 przypadła do gustu. Na jesienne chłody w sam raz, aż się ciepło robi od samego patrzenia. Szkoda że taki mały rozmiar bo bym sobie na tapetę wrzucił.