Pokaż wyniki od 411 do 420 z 468

Wątek: [akustyk] z podrozy po swiecie

Widok wątkowy

  1. #11
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: [akustyk] z podrozy po Europie

    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta
    w krajobrazie praktycznie od dobrych paru lat (hmmm, wiecej niz dekada?) unikam kadrow pionowych (srednio robie jeden pion na jakies dwa tysiace poziomych).
    wlasnie z tego powodu czesto swiadomie szukam pionowych kadrow. one sa trudniejsze w krajobrazie (horyzont nieodmiennie nie chce isc z gory na dol i tkwi... w pozycji horyzontalnej ) wiec trzeba sie troche wiecej nagimnastykowac.

    co w ogole mozna tez rozciagnac nawet dalej. to nie sama pionowosc kadru jest problemem. to proporcje. maloobrazkowe 3x2 tak naprawde sa kompromisem miedzy orientacjami poziom/pion z jednej strony ale rowniez roznymi dzialkami fotografii. plus prozaiczny fakt jest taki, ze maly obrazek popularnosc zawdziecza amatorom i przeznaczeniu do pozniejszego wydruku - a skoro mozna bylo z jednego papieru wydrukowac dwa formaty zdjec (10x15 i 15x22 oba szly z roli 15cm ) to to jest duzo taniej. i tyle.

    do krajobrazu tak naprawde najlatwiejszy jest poziom miedzy 16:9 a 21:9, i pion w proporcjach 3:4 albo nawet 4:5. mnostwo swietnych landszaftow bylo w przeszlosci robionych wielkim formatem 4:5 wlasnie w pionie, bo to sie swietnie samo uklada. nowoczesne cyfry maja opcje przyciecia kadru, mozna poeksperymentowac i poobserwowac o ile latwiej sie takie kadry uklada niz 2:3, ktore wymaga sporo zachodu (przenosnie, nie doslownie).

    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta
    drugi argument (ktory dolaczyl stosunkowo niedawno) przeciw pionowi to fakt, ze pstrykacze telefoniczni wszystko robia w pionie, a jak wspominalem gdzie indziej, przekora to moje drugie imie.
    mam tyle lat ile widac. zdjecia zaczalem robic jeszcze na filmie w czasach kiedy smarkfony a nawet aparaty w komorkach nie istnialy. robie je dla siebie i ogolnie pojeta publika jest mi tyle potrzebna, ze czasem chce zobaczyc jak ludzie odbieraja konkretne pomysly.

    w mojej sytuacji przekora juz nie jest potrzebna. szukam pionow swiadomie, zeby sobie zycie utrudnic i miec dodatkowe wyzwanie jak poukladac kadr.


    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta
    2 - wbrew pozorom i szerszemu ujeciu zniknela przestrzen, zrobilo sie niemal klaustrofobicznie.
    w sensie, ze wiocha ginie w opakowaniu?
    zgadzam sie.

    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta
    5 - tu rowniez przestrzen wsiakla, choc wydaje sie, ze jest duzo pustki dookola. ale to raczej wlasnie pustka, ktora odciaga wzrok od istoty czyli centrum, a nie przestrzen podkreslajaca to centrum. a jesli juz pion, to ten kosciolek mudsialby byc na pierwszym planie, wtedy mialo by to wiecej sensu.
    po mojemu tak: jesli takie zdjecie ma byc w wersji galeryjnej (do ogladania samodzielnie) to optymalny jest kadr 3:4 od dolu. troche gory musi zostac, bo cienie na pierwszym planie rozpedzaja wzrok wglab i ten margines jest potrzebny zeby zatrzymac wzrok

    w 2:3 ono sie sprawdza na okladke ksiazkowa albo ilustracje. dodatkowe miejsce na gorze zmiesci jakis tytul czy naglowek

    mam zwyczaj pokazywac tylko i wylacznie fotki 2:3 w necie, dlatego jest w calosci.

    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta
    7 - az sie prosi, zeby ten plot rozciagnac w poziom, lewy koniec kadru ok, a prawy wyglada jak uciety.
    musze w domu zerknac jak wygladal 3:4 z tego miejsca. plot nie jest tu kluczowy do poprowadzenia wzroku (schodki sa) i one przy tym ucieciu dolu dzialaja. dla mnie wiekszym problemem na miejscu byla lewa strona - te jezyki drogi sa zbyt blisko krawedzi. tylko nie pamietam kompletnie co tam bylo w bok...

    Cytat Zamieszczone przez mazeno Zobacz posta

    uwagi pozafotograficzne:
    https://www.canon-board.info/threads...=1#post1437213
    4 - to nie rysy, to piramida krywania i mur hrubego.
    https://www.canon-board.info/threads...=1#post1451360
    doberdol, bylem tam nascie lat temu oraz rok temu. ostatnio wlasciwie nie tyle "w" co "nad" (na grani granicznej). kiedys pasterska osada na koncu swiata, dzisiaj kurort, w ktorym na srodku doliny blyszczy sie na niebiesko... basen. to jakis dramat jest. albancom ewidentnie kasa uderzyla do glowy.
    dzieki, skoryguje!

    Doberdoll znam tylko w aktualnej wersji. dla mnie naturalny rozwoj rzeczy. kraj na dorobku, instytucje panstwowe slabe, kazdy orze jak moze (takie RP z lat 90tych na sterydach). blisko EU sa wiec widza jak mozna zyc, ledwo kto ma na to kase, wiec jest pazerny wczesny kapitalizm. przecietny czlowiek jak wszedzie mysli o wlasnym garnku a jak tylko sie kasy dochrapie to zero inwestycji tylko high life. trauma po dlugich latach bidy i izolacji. tak samo jest w Bosni czy troche dalej w Gruzji. i niestety samowolka i swawolka moga popsuc miejsca, na ktorych caly kraj moglby kiedys zyskac...
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 01-05-2024 o 08:02
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •