Dokładnie tak jak tombas pisze... Raz, że nie mam gwarancji; dwa, że nie mam dowodu zakupu; trzy, że nie mam żadnego kontaktu ze sprzedawcą; cztery, że obiektyw kupiłem w styczniu.
Teraz po dokładniejszym przyjrzeniu się - obiektyw raczej mydlił od dawna, tylko że ostatnio dopiero się to nasiliło. Co ciekawe, na jednych zdjęciach nie mydlił w ogóle, a na innych mniej lub bardziej. Nie wrzuciłem obiecanej paczki, gdyż mam internet bezprzewodowy i jest to na tę chwilę nierealne, paczka waży 260mb, a nie udało mi się uzyskać dostępu do stałego łącza. Jutro porobię screeny powiększeń i pokażę, bo dziś juz nie mam siły.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie chyba wysłanie go na Żytnią na diagnozę, tylko pojawia się szkopuł - może to być wada fabryczna i nie wiadomo, czy cokolwiek z tym dadzą radę zrobić...