Wiesz, różne gazety mają różne systemy gratyfikacji, ale generalnie to tną po kosztach ach buczy. Wilcze prawo wolnego rynku. Taka może nie znowu smutna refleksja mnie naszła, ale jaka płaca taki sprzęt jest eksploatowany. Zresztą w fotografii prasowej, oraz kwestii wynagrodzeń za nią, w grę wchodzi bardzo wiele czynników. Otwarcie sali gimnastycznej to ŻADNE wydarzenie. Jakie wydarzenie takie pieniądze...chyba?