Optyczni zaklasyfikowali RX100 do złej półki, to nie jest konkurencja G1X i 1-ek nikona.
To jest konkurencja do S100, LX-7, XZ-2 itd.
Wiadomo że tutaj duży priorytet miał rozmiar, musi to się odbić na kompromisach.
Efekt ostateczny jest jak dla mnie świetny, miałem kupić S100 ale RX100 zmienił ten plan i nie żałuję.
Nie bawiłem się lepszym aparatem który można zmieścić do kieszeni.
Na dpreview ładnie podliczyli odpowiednik przysłon do FF w kompaktach tej klasy, tutaj widać wyjątkowość sony.
Fujifilm XF1 hands-on preview: Digital Photography Review