Krążą legendy, że jeśli lubisz pracować na zoomach oraz reporterskim świetle błyskowym to warto zainteresować się Nikonem. Natomiast jeśli preferujesz stałki i chcesz mieć piękne kolory (w tym kolor skóry), a dodatkowo ciekawy tryb wideo - to musisz mieć Canona. Coś w tym jest.
[nudna historia mode on]
Sam swego czasu starałem się o dotację (zresztą nie było to tak dawno). Ogólnie studiowałem dziennie, pracowałem dorywczo wieczorami, a w nocy pisałem biznes plan oraz obmyślałem sprawy związane z firmą. Skąd pomysł na firmę i na dotację? Miałem już trochę zleceń za sobą, zrezygnowałem z pracy dziennikarza radiowego i fotografa prasowego, gdyż kasa z tego była żadna, a atmosfera - jakby to ująć w skrócie - bardzo niemiła. Uznałem, że warto spróbować otworzyć coś swojego, bo chciałbym robić w życiu to, co lubię, a reporterką (w ogólnym tego słowa znaczeniu) interesowałem się od dawna.
[nudna historia mode off]
Przede wszystkim nie chciałem być kolejną osobą, która po roku zamknie działalność, sprzeda sprzęt i kupi sobie jakiś fajny samochód za kasę z UE. Szkoda trzymać komuś miejsca, bo ktoś serio może takiej kasy potrzebować. Ja jako amator - zresztą jestem nim ciągle tylko zarabiam swoimi zdjęciami i mam swoją jednoosobową firmę - wiedziałem dokładnie czego chcę, dlaczego akurat to i do czego dążę. Wiedziałem, że będę chciał kupić FF, jednak na tamtą chwilkę lepsze było dla mnie pozostanie w APSC, gdyż FF wychodziło za drogo.
Podejrzewam, że masz ok 20 000 tys. zł - i co za to kupisz? C5d mkIII oraz 24-70/2.8L i zostanie Tobie 1000 zł na jakieś akcesoria - no to kupisz w sumie lampę błyskową. I tyle. Fajny zestaw owszem i wiem, że wielu fotografów na podobnym pracuje - sam zresztą widziałem. Ja jednak wiem, że z tego zestawu ze stopki robię 2:
1) C60D + 8mm/3.5 + 11-16mm/2.8
2) 5DII + 24/1.4L + 50/1.4 + 85/1.8 +70-200/2.8L
Po co to wszystko piszę? Chcę Tobie zarysować moją drogę do swoich ogniskowych oraz sprzętu, który jakiś czas kompletowałem. Nikt tutaj Tobie nie napisze, żebyś wziął X albo Y, bo nikt nie zna Twoich preferencji. I warto dodać, że lepiej mieć gorszy aparat, a lepsze obiektywy niż na odwrót.
Z wyżej wymienionych aparatów - brałbym C5d ze względu na znośną matrycę, obiektywy, które posiadam i nieprzeładowaną pikselami matrycę. Przy D800 trzeba kupić duże karty, większe dyski twarde itp., a ja - aż takiej rozdzielczości nie potrzebuję :-).