Sam chętnie bym się skusił na to szkło ale niestety byłem wyłączony z neta przez weekend.
Znając życie to pewnie było kilka egzemplarzy - poszły na pniu.
Podobnie reklama sklepu poszła w świat (kliknięć w sklep zapewne było sporo) i o to przecież sprzedawcy chodziło.