Ja tam swoim starym 500D cykam ponad dwa lata i jakoś nie mam ciśnienia na zmiane. Po zakupie gripa zniknęły problemy ergonomii.
Zaletą jest natomiast możliwość posiadania bardzo lekkiego i małego body (po odppięciu gripa), które świetnie sprawdza się w górach, czy jakiś wycieczkach, gdzie każdy kilogram ma kolosalne znaczenie.
Nieukrywam, że kusiło mnie przejście na 7D ze względu na AF, który niestety w moim trochę kuleje.
Przy obecnej szklarni mogę powiedzieć, że mam co potrzebuje (chociaż ciągle kusi mnie C10-22, no ale niestety żona nie pozwala )
Ostatnio zainwestowałem w filtry systemu CokinP (kolorowe plus ND, pełne i grady) i odkrywam ten świat

Podsumowując, cokolwiek kolega kupi, będzie mega zadowolony. Dzisiaj pewnie wybrałbym 7D ale wtedy byłem początkujący.
Obecnie brakuje mi AF natomiast AF w 650 jest nowym cudem doskonałościu Canona więc może warto w tę stronę iść? Dotykowy ekran, w xxxD coś zego bardzo mi brakowało. Gdzieś nawet na tym forum kiedyś pisałem, że fajnie by było gdyby Canon zrobił coś takiego a tu, o proszę mamy

Co do prędkości i wygody obsługi to chyba kwestia czasu. Ja swojego obsługuję bez oderwania oka od wizjera mimo, że nie mam sławnego kółka, chociaż nie ukrywam, że wygodne (miałem przyjemność focić kolegi 40D).