Witam. Może ten szum który wszyscy widzą z 7D jest efektem zbyt mocnego wyostrzania w stylach obrazu. Ja dzisiaj zrobiłem sobie takie doświadczenie przez zmniejszenie siły wyostrzania i obrazek od razu zrobił sie przyjemniejszy (w kwestii szumu). Wyostrzanie w aparacie działa na całą fotke i ostrzy również gładkie powiedzchnie (np. niebo) z tego powodu powstaje właśnie coś dziwnego na fotce. Wiem wiem wszyscy robimy w RAWach i tam informacji o ostrzeniu w pliku nie powinno być. Ale w LR jest taka opcja żeby nie wyostrzać całości tylko wymaskować krawędzie. I może nie wszyscy o tym wiedzą.