ten 40mm f2.8 wygląda lepiej, ale trzeba porównać oba dwa na f2.8
ten 40mm f2.8 wygląda lepiej, ale trzeba porównać oba dwa na f2.8
Wyjaśnicie mi sens takich porównań ? przecież to tak jak by kupić toyotę i fiata po czym testować na przyspieszenie dając połowę gazu w toyocie żeby osiągi miała takie jak fiat ?
Jeśli kupuje obiektyw to chcę żeby on był ostry w całym używalnym zakresie - jeśli nie jest ostry i mam szukać przesłon na jakich mu się udaje zrobić zdjęcie to po co mi taki obiektyw ?
"Wiem, że sądzicie, iż rozumiecie to, co myślicie, że powiedziałem, ale nie jestem pewien, czy zdajecie sobie sprawę, że to, co do was dotarło, nie jest tym, co myślę."
A. Greenspan
Mając 35mm złapiesz szerzej niż 40mm i jak będzie trzeba to przytniesz w programie graficznym. W druga stronę to nie działa
Światło 2 zamiast 2,8 może sprawić że będziesz miał zdjęcie nieporuszone, które mimo że z lekkim mydłem to i tak będzie ostrzejsze od poruszonego![]()
40mm (mam) to po prostu now(sz)a konstrukcja robiona pod cyfrę
jest tańszy, mniejszy(!), ostrzejszy, bardziej "przyszłościowy" (STM)
"przewagą" 35 jest 5mm różnicy
35 warto, ale jako używkę
brałbym 40mm
Dla mnie to 40-ka to typowy zapasowy lekki słoik na wyjazdy - tzn bierzesz 70-200 na body a 40-ke do kieszeni w razie czego jak brakuje szerokości . Albo nie chcesz dźwigać na szyi 2 kg na wyjeździe. Taki turystyczny albo awaryjny.
To już lepiej jakieś 17-50vc zamiast tego 40mm dziwoląga![]()
FF + S24EX | S50EX | H58/2 | H85/1.5
APSC + 18-55is | 70-300vc
kiedyś: C 400D > N D700 > C 30D > C 5D > C 40D | S20/1.8, S30/1.4, 85LmkII, 70-200L/2.8
17-50 (Tamron?) to dawno obalony mit (wygenerowany przez to forum)
40mm jest dziwolągiem tylko z wyglądu
to szkło ma zero aberracji chromatycznej i jest ostre od 2.8
kupiłem na wyjazdy i do szerszego portretu; to chyba pierwszy obiektyw, który od razu polubiłem (po mękach z 50/1.8)
Polecanie Tamrona to dobry żart :-D
40mm to najdziwniejszy obiektyw jaki miałem w rękach. Daje obrazek "jak z kompakta", super ostry, mocno kontrastowy, bardzo podkreślone tło. Ogniskowa na cropie nie do końca "spacerowa", na FF musi być super.
AF rewelacyjny, no i odległość ostrzenia 30cm, po wykropowaniu uzyskuję o wiele ciekawsze macro niż na heliosie z pierścieniami. No tyle że brak magii, plastyki ;-)