Wynagrodzenie za zdjecia !!!

[Il fuoco]

chyba że są "Kluczykami" czy innymi "Gazowatymi"

[zabol]

z fotkami w gazetach to jest różnie. Zależy co masz na fotce i czy inne gazety mają taką fotkę. W małych miastach za zwykłe foto połacą 6zl, jak jest coś ciekawszego to mozesz liczyc na wiecej. Z tego co wiem to max 50zl [ale to musi juz być coś ekstra]

[mmsza]

Z tego co wiem to max 50zl [ale to musi juz być coś ekstra]

Czasami rodzina bądź znajomi więcej mi proponują abym czegoś nie pokazywał

[ripek]

z fotkami w gazetach to jest różnie. Zależy co masz na fotce i czy inne gazety mają taką fotkę. W małych miastach za zwykłe foto połacą 6zl, jak jest coś ciekawszego to mozesz liczyc na wiecej. Z tego co wiem to max 50zl [ale to musi juz być coś ekstra]

Gazeta Krakowska - 10zł

Lokalny tygodnik (choc ukazuje sie tez w chicago) - 2,50

[K2_verti]

rynek jest popsuty i tyle
jedni dają 10 złotych inni 100 a inni powiedzą ci cytat: "możemy zamieścić Pana zdjęcie w gazecie, ... opublikujemy je z Pana nazwiskiem, bez honorariów"

[zabol]

swego czasu spotkałem sie z czyms takim ze lokalna gazeta nie chciała nawet za darmo fotek. A wcale nie były kiepskie.

[TOPOL]

swego czasu spotkałem sie z czyms takim ze lokalna gazeta nie chciała nawet za darmo fotek. A wcale nie były kiepskie.

Hmm... Może powinieneś im zapłacić...

[olekbuszka]

Tabele stawek minimalnych ZPAF:
http://www.zpaf.pl/test/content/prawa_aut/tabele.php
...to tyle jeśli chodzi o teorię.

[fredi]

Te tabele to mogą być podstawa obliczania odszkodowań w sadzie co najwyżej (odpowiednio pomnożone stawki za kradzież). Na szczęście mamy wolny rynek i cena jest dowolnie ustalana przez zawierających umowę. Co nie znaczy ze nie chciałbym za każde zdjęcie dostawca np. 10 tysięcy
Z jednej strony można narzekać na "zepsuty rynek", z drugiej to całkowicie normalne ze są gazety którym zależy na mniejszej jakości (np dlatego ze nie są w stanie jej rozpoznać ) i pojawiają sie mendy które będą pracować "za jedzenie". Tak jest w wielu dziedzinach życia i najlepszym sposobem przeciwdziałania jest takie wykonywanie zawodu aby zabijano sie o efekty naszej pracy. Rynek nas wyceni, słusznie, bądź nie - wyceni. Od nas zależy czy będziemy robić zdjecia za podpis, czy dostawać za sesje kilkadziesiąt tysięcy. Tak to juz jest w wolnym świecie.

[Routlaw]

no wiec wróciłem z mojego zarobkowania fotograficznego oto efekty

http://canon-board.info/showpost.php...2&postcount=37