Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
Dzięki

Nie, w sumie to mam na 500.px wystawione zdjęcia ale nie z myślą o sprzedaży.
Zdjęcia przyrodnicze mają to do siebie że nie da się na nich zarabiać. Jeśli już to znam osoby które prowadzą np. warsztaty fotoprzyrodnicze, mają czatownie na wynajem, czy są ambasadorami np. Canona, czy wysyłane po Świecie w celu realizacji zdjęć i filmów jak np Jeremie https://www.instagram.com/jeremievillet/?hl=en (fajny facet). Ale to nie sa jakieś super pieniądze.
Przykładowo żebym wyszedł na zero, musiał bym za jedną fotke brać co najmniej kilkaset euro, może nawet ponad 1000. Na samo żercie tygodniowo schodzi 20-30e i to wcale nie jest gwarantem sukcesu.
https://imagizer.imageshack.com/v2/xq90/923/MnXWjB.jpgZdrowie też dostaje po dupie, jak się leży nieruchomo przez kilka godzin na brzuchu, to po wyjściu spod siatki ręce są tak zdrętwiałe że nie można nimi ruszyć, a i oddech głęboki jest ciężko wziąć. Ostatnio jak mi wyszedł bażant to miałem je tak zdrętwiałe że nie byłem w stanie naciskać spustu migawki.
Przykładowo jedna czatownie miałem w pobliżu uli, nęciłem i było wszystko dobrze do czasu aż pszczoły nie postanowiły mnie zaatakować. Czas, czatownia, nęcenie wszystko stracone. Trzeba zacząć od nowa w innym miejscu i nikt mi za to pieniędzy nie zwróci.
Nic nie mogę obiecać ale jeśli tylko trafi się jakiś klient w naszym Studio fotograficznym, któremu będzie można zaoferować Twoje zdjęcia to Ci pomogę. Pewnie nie takie stawki jak 1k€ ale zawsze coś