Dzięki
No czasem jest to dość ryzykowne. Na szlak wyszedłem jeszcze w nocy, więc przeprawa nie była łatwa. Dodatkowo pomyliłem szlaki w wrąbałem się w błoto, a nie chciałem palić latarki żeby mnnie nikt nie namierzył i nie zdradzać się zwierzętom.
Ta koza byla była sfotografowana światłem wschodzącego słońca co zresztą widać że od spodu ma bardziej nasłonecznione futro.

Kiedy wszedłem na góre już było widno. Później musiałem zejść ze szlaków i wspinać się po skałach


A tutaj też zdjęcie mojej osoby "od kuchni" z niedawnych fotograficznych wypraw przez bagna na jelenie.