Sporo szpeju, ale na ułomka nie trafiło. Ostatnio przeprowadziłem redukcję i wywaliłem ground poda + głowicę. Jest dużo lżej, choć oczywiście mniej wygodnie i podłoże musi być stabilniejsze (czasami da się to załatwić przygodną deską). Za to perspektywa niższa, choć to nie zawsze jest zaletą. Reszta podobnie.