Z poprzedniej strony, co by daleko nie szukać zdjęcia 39 (zachodznie światło), 45 i 46 (w pochmurny i deszczowy dzień) to są prawie pełne klatki, minimalnie tylko przycięte tyły, żeby był zachowany trójpodział. Robione były ze statywu, lekko domknięty obiektyw więc jeśli dalej coś z jakością jest nie tak, to coś chyba walę w obróbce, albo nie wiem jak prawidłowo wcisnąć spust.
Co do zmiany miejsca, to też niebardzo. Po przeglądaniu np. FP zapragnąłem też robić takie gatunki i takie zdjęcia. Ale to nie Polska i nie mam tu takich gatunków a i najbliższy sensowny las mam jakieś 20km od siebie który jest tak naprawdę parkiem w wyznaczonymi ścieżkami i mnóstwem ludzi z psami, a większość lasów jest ogrodzonych i zamykanych. Sprzęt do tutejszych lasów też za ciemny.
Na polach na dziko też boję się rozkładać, żeby ktoś mnie nie postrzelił, bo tu polowania są tak popularne jak w PL wędkarstwo.
Dlatego zamiast ubolewać nad tym że nie mam żurawi, bocianów, bielików, zacząłem cieszyć się tym co mam. A są to przede wszystkim ptaki wodne i wodno-błotne. Może uda się coś ciekawego ustrzelić. Ja i tak się cieszę że odważyłem się wstawić fotki na forum bo widzę że zrobiłem ogromny postęp dzięki komentarzom. Np. kiedyś zastanawiałem się jak to jest, że wszystko jest rozmazane a ptak ostry i nie ma odbić na wodzie. Myślałem, że to jakaś specjalna obróbka i CPL, aż ktoś się mnie zapytał czemu nie robię zdjęć z poziomu ptaka na niskiej perspektywie. Cyk i rzeczywiście pojawiła się ta magia.
Zresztą ja akurat nie zawsze chcę żeby ptak był ostry, a reszta rozmazana. Czasami lubię jakieś środowiskowe zrobić z widocznym tłem, jak np czapla w trzcinach.

Cytat Zamieszczone przez Jago Zobacz posta
Zgadza się ... tylko jest jedno małe a'le. Obiektyw ten jest światłolubny i żeby mógł on pokazać swój pazur, to trzeba dać mu trochę dobrego światełka. Biorąc pod uwagę w jakich warunkach pstrykał mkkaczy to zdjęcia są bardzo udane.
Też to zauważyłem i nie chodzi tutaj o to że jest on f/5.6. Po prostu nawet na krótkim czasie i z bliskiej odległości zdjęcia nie mają kontrastu, są bez jakiegokolwiek wyrazu, takie mdłe i sprawiają wrażenie nieostrości.
Niedawno ktoś miał do sprzedania 400 f2.8 ale się niestety rozmyślił. Jednak bardzo lubię swoje szkło, bo jest lekkie i długie i jego jakość mnie zadowala, choć trzeba mu dać lepsze warunki. A w przypadku przesiadki będę musiał je sprzedać.

Co by nie robić pustych przebiegów
51. Krwawodziób