Cytat Zamieszczone przez caniggia Zobacz posta
Dziękuję za 3 stronną merytoryczną dyskusję, bardzo pouczająca w sensie takim, że lepiej się nie udzielać.
Opisałeś swoje zmagania z rzeczywistością. Jakiej merytorycznej dyskusji oczekujesz? Chcesz, żeby Ci ktoś napisał co? Że nie masz racji? Że wystarczyło poczytać? Że upraszczasz nazbyt i Twoje prawdy są objawione co oznacza zwykle niezbyt prawdziwe a czasem irracjonalne.


Cytat Zamieszczone przez caniggia Zobacz posta
....
Jestem moderatorem na innym forum motoryzacyjnym i szczerze mówiąc nie spotkałem się nigdy aby dyskusja na jakikolwiek temat była w kierunku czy go skasować czy nie, ale to pewnie specyfika użytkowników.
Aaaaaa.... to rzeczywiście baaaaaaardzo merytoryczny argument. Kto kim jest i czym się zajmuje.


Cytat Zamieszczone przez caniggia Zobacz posta
....
Widać sam tutuł gryzie mistrzów w oczy, więc pewnie trzeba go zmienić. Napisałem go w firmie historii, gdyż wydaje mi się tak jest ciekawiej niż p1, p2 itd...
Ani tytuł nie gryzie ani tekst który napisałeś. Ja sie z większością Twoich stwierdzeń zupełnie nie zgadzam ale... przecież nie ma obowiązku dyskutować. Prostować cudze poglądy jest trudno zwłaszcza wobec braku chęci do poczytania tego co już na forum napisano.

Cytat Zamieszczone przez caniggia Zobacz posta
I finalnie przez 3 strony nie dowiedziałem się nic nowego, czyli pewnie wszystko robię git
Możesz z całkowitą pewnością przyjąć, że jest dokładnie odwrotnie. Praktycznie wszystko o czym piszesz jest na forum - wystarczy chcieć czytać. Nie oczekuj, że trafiając na taki tekst jak w Twoim pierwszym poście będzie się chciało dyskutować i prostować Twoje, przecież wyrobione, poglądy. Dowiedziałeś się czegoś nowego - jak najbardziej tak - kilku osobom Twoje poglądy źle się kojarzą - jednych straszy a inni mówią o bosz! - to jednak świadczy o ocenie Twoich opowieści. Że nikt nie chce podjąć dyskusji? Wiesz, to normalne. Sam sobie odpowiedz na pytanie "dlaczego?".