To działa z każdym obiektywem. Może źle się wyraziłem w poprzednim poście, pisząc, że z 18-55 jest gorzej. Nie o to chodzi, że gorzej działa tylko, że przy dużej GO trudniej jest określić jej środek np. gdy robię zdjęcie powiedzmy portret obiektyw 50 1.8 na f2.5 z małej odległości. Obraz "żyleta" GO mała. Widzisz dokładnie podświetlony zakres GO np. zaczyna się na czubku nosa a kończy na uszach. Zakładam 18-55 na 18mm f5.6 widać całą postać wraz z otoczeniem GO duża ostrość też taka sobie. Na postaci nie ma zbyt dużo podświetlenia (kropeczek). O ile osoba stoi np. na trawniku to widzisz, że GO zaczyna się metr przed i kończy metr za postacią, jednak gdy to będzie na dość gładkiej (bez szczegółów) powierzchni to trudniej stwierdzić gdzie zaczyna i kończy się GO. Ogólnie czym więcej szczegółów o dużym kontraście tym łatwiej ustawić.
Mam nadzieję, że obrazowo i zrozumiale to opisałem.