Cytat Zamieszczone przez sebol1204 Zobacz posta
Podobno jest tylko jedna opcja uwalenia - stworzenie botowalnej karty bez umieszczenia na niej ML i uruchomienia z nią aparatu, wtedy aparat wchodzi w pętlę i cały czas chce wczytać soft ktorego nie ma przez co się mocno grzeje i może spalić.
Choć nie na pewno. W zimie poszedłem w plener trochę po pstrykać. Był duży mróz, więc przed powrotem zapakowałem aparat (z gripem + 2 aku.) w worek foliowy. Aby móc wcześniej zgrać zdjęcia wyciągnąłem kartę pamięci. Wyłącznik aparatu w pozycji ON. Na drugi dzień wkładam kartę, włączam aparat i nic. Nawet dioda nie mrugnęła. Okazało się, że baterie są całkiem rozładowane. Przypuszczam, że właśnie ML się zapętlił i tak długo pracował, aż brakło prądu. 100% pewności nie mam, ale jest to jedyne wyjaśnienie rozładowania baterii.
Aparatowi na szczęście nic nie jest i do tej pory działa bez żadnych problemów.

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez sebol1204 Zobacz posta
instalacja opisana tam na stronie albo gdzieś tu na forum też była.
http://www.canon-board.info/oprogram...ml#post1111489