[Bombi91]Pierwsze portrety

[mk]

Wtedy to chyba twarz była by przepalona a rece nie doswietlone, autor sam sie najlepiej niech broni

Widzisz kolego sympatyczny, wyszło na moje! Tylko modyfikator nie ten !

Tak, była to lampa, ale z nakładką Beauty Dish, na aparacie nie widziałem że nie pokryło ręki, przy obróbce nie zauważyłem i stąd taki efekt :P Zostanie poprawione

Taka mała rada... Nie kombinuj z modyfikatorami bo jeszcze gorsze efekty dostajesz... Naucz się korzystać z światła zastanego a nie kombinujesz jak koń pod górkę... Naucz się podstaw czyli światło zastane i warunki takie jakie są akurat na dworzu... Czekanie na chmurkę, łapanie cieni, łapanie krótkich czasów, przymykanie przesłony, ustawianie modelki tak by nie było ostrych cieni, tego wszystkiego musisz się nauczyć... A na drugi raz weź dwie osoby do pomocy, weź nawet głupi koc, daj im do trzymania, zrób cień na całej twarzy jej i elementach ciała, które widać w obiektywie a efekt zapewne będzie lepszy niż ten z lampą... Nie kombinuj tylko ucz się podstaw!