Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: 60d (nowy) czy 5d mark I?

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar flankerp
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Cork, Ireland
    Wiek
    45
    Posty
    636

    Domyślnie Odp: 60d (nowy) czy 5d mark I?

    ... 5D mI to jednak leciwa puszka. Dla amatora to jak najbardziej, ale do zastosowan PRO to chyba najgorsze rozwiazaie obarczone ogromnym ryzykiem. Lepiej doskladaj do MKII albo poczekaj az 6D stanieje.
    Jak oczekujesz dofinansowania w przyszlosci, to moze poprostu wez na kredyt? Zarabianie na chleb mocno leciwym sprzetem to jak stapanie po bardzo cienkim lodzie.. Zastanów się dwa razy. Poza tym nie przesadzajmy, na CROPie ludzie robia sluby i inne uroczystosci i jakos zdjecia da sie ogladac? Z tego co czytalem tutaj 60D to swietny aparat. Zawsze w przyszlosci przyda sie jako back-up.
    Czasami mam wrazenie, ze CROPem nie da sie robic zdjec i jedyny sensowny aparat, ktory moze zrobic kolorowe zdjecie to FF...
    Albo jeszcze nowy iPhone... Reszta nadaje sie tylko jako wystawa...
    Zepsuty Canon 500D + Grip czekający na upgrade | C17-55 2.8 IS, C75-300 USM, C50mm 1,8 | Nissin Di622 Mark II, 2x YN460 + Phottix Aster | Benro A1980F + B-00+PU-40 M8 | Garść filtrów kolorowych dla Cokin P |

  2. #2
    Początki nałogu Awatar cohontes
    Dołączył
    Nov 2011
    Miasto
    .
    Wiek
    32
    Posty
    344

    Domyślnie Odp: 60d (nowy) czy 5d mark I?

    Cytat Zamieszczone przez flankerp Zobacz posta
    ... 5D mI to jednak leciwa puszka. Dla amatora to jak najbardziej, ale do zastosowan PRO to chyba najgorsze rozwiazaie obarczone ogromnym ryzykiem. Lepiej doskladaj do MKII albo poczekaj az 6D stanieje.
    Jak oczekujesz dofinansowania w przyszlosci, to moze poprostu wez na kredyt? Zarabianie na chleb mocno leciwym sprzetem to jak stapanie po bardzo cienkim lodzie.. Zastanów się dwa razy. Poza tym nie przesadzajmy, na CROPie ludzie robia sluby i inne uroczystosci i jakos zdjecia da sie ogladac? Z tego co czytalem tutaj 60D to swietny aparat. Zawsze w przyszlosci przyda sie jako back-up.
    Czasami mam wrazenie, ze CROPem nie da sie robic zdjec i jedyny sensowny aparat, ktory moze zrobic kolorowe zdjecie to FF...
    Albo jeszcze nowy iPhone... Reszta nadaje sie tylko jako wystawa...
    powiedz to ludziom z pierwszego wątku o ślubach gdzie 5D był szczytem marzeń a 30D/40D już semi-pro.
    Dlatego teraz takie mówienie jest trochę nie na miejscu.

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Gliwice
    Posty
    420

    Domyślnie Odp: 60d (nowy) czy 5d mark I?

    Cytat Zamieszczone przez flankerp Zobacz posta
    ... 5D mI to jednak leciwa puszka. Dla amatora to jak najbardziej, ale do zastosowan PRO to chyba najgorsze rozwiazaie obarczone ogromnym ryzykiem.
    W sumie to masz trochę racji, tyle że:

    Cytat Zamieszczone przez p0m Zobacz posta
    wiecie, zarabiać to ja markiem I nie będę, nie chcę niczego otwierać przed zakończeniem studiów. ale lepiej pracować na ff (nawet używanym) niż na 450d przez jakiś czas.
    Więc uważam że 5d, nawet mkI świetnie się nada. W międzyczasie dokupi sobie jakieś szkła (np. 28 1.8, 50 1.8, 85 1.8) i oswoi się z FF, a potem w miarę możliwości dokupi 5dmkII, mkIII, czy tam nawet 6D
    46756a6920582d5431202b2031302d32342f34202b2031382d 35352f322e382d34202b2035352d3230302f332
    e352d342e38202b2032332f312e34202b2033352f312e34202 b2035362f312e32202b204d65747a206d343030

  4. #4
    Uzależniony Awatar flankerp
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Cork, Ireland
    Wiek
    45
    Posty
    636

    Domyślnie Odp: 60d (nowy) czy 5d mark I?

    Czyli polecasz kupić aparat którego nie masz i wiesz o nim tyle ile przeczytasz w internecie? Wracając do tematu "starości" sprzętu, możesz dać link do jakichś statystyk awaryjności sprzętu typu 5D oraz jego długości życia? Ja np. mam 10D z chyba 2003 roku i działa nadal wyśmienicie a ma ok. 35 tys. zdjęć przebiegu i będzie pewnie jeszcze działać przez następne 10 lat. Co do zastosowań PRO to chyba nie myślisz, że kolega zabierze jedynie 5D na zlecenie bez backup-u? Jeśli padnie 5D to wyjmie drugie body z torby i dalej będzie robił zdjęcia.
    To czy mam czy nei mam nie ma tu znaczenia. Co Ty się tak uczepiłeś tego czy posiadam czy nie? Mam 500D i nie namawiam kolegi, aby taki kupił.
    Stweirdzam jedynie fakt, że 5D mI jest stary i ryzyko wystąpienia awarii dużo większe niz przy nowym sprzęcie, który poleciłem (6D, 5D mII - jeszcze można kupić nowy)
    To że masz aparat 10D, który działa to super. Ja mam kilka analogów, które też działaja, co nie zmienia faktu, że są stare.
    Nie muszę czytać statystyk, aby wiedzieć, że ryzyko uszkodzenia jest większe przy starym 7 letnim aparacie niż przy nowym. Mówię ryzyko gdyż nowy sprzęt też może się popsuć. Pamiętaj, że migawka jest elementem mechaniczny,m, który zużywa się szybciej niż elektronika. Tak samo matryca, po wypstrykaniu iluś set tysięcy może już nie byc pierwszej świerzości...
    Zepsuty Canon 500D + Grip czekający na upgrade | C17-55 2.8 IS, C75-300 USM, C50mm 1,8 | Nissin Di622 Mark II, 2x YN460 + Phottix Aster | Benro A1980F + B-00+PU-40 M8 | Garść filtrów kolorowych dla Cokin P |

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •