"Wadliwość" jest winą Canona, a nie Sigmy. Tam kieruj swoje żale.
"Wadliwość" jest winą Canona, a nie Sigmy. Tam kieruj swoje żale.
Czyli jakbym znowu kupił Sigmę z 3 metrowym bf to mam ją wysłać do Canona? No nie wiem czy to dobra rada wujku.
Ironia zupełnie nie na miejscu. Żale kieruj do Canona, który tak blokuje konkurencję.
Jakoś.
W jakiś dziwny sposób użytkownicy np. Sony nie lamentują na forach o kiepskiej pracy AF z ich aparatami.
skończy się na tym, że taniej i prościej bo i kwestia odsprzedaży przecież, będzie dołożyć i kupić canona.
Użytkownicy Canona będą standardowo narzekać a inni systemowy dostaną pewnie bardzo dobre optycznie szkło za przyzwoitą jak na nie cenę. Przerabiałem 2 sigmy (17-35 i 30) i 1 nie szło wy-kalibrować do mojego ówczesnego 20d, a 2 sprzedałem bo w gorszych warunkach miałem turbo loterię z AF niestety.. Optycznie obie były dla mnie świetne a szczególnie biorąc pod uwagę ich cenę (900 i 1150 zł)Winę ponoszą obie strony - Sigma jak i Canon. Bo skoro inni producenci jak Tokina i Tamron są w stanie zrobić szkła z powtarzalnym AF z Canonami to dlaczego Sigma nie ?
Sven - jak wiemy często i tą mikro-regulację można o kant tyłka rozbić..
Ostatnio edytowane przez gadget_zary ; 08-11-2012 o 11:39
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner